Jak to wywiad z wywiadowcą o wywiadzie Musi być dziwny.
Żeby przybliżyć nieco
Monika Olejnik. Może jest znakomitym technikiem weterynarii. Uważam, że polskie krowy, (a głównie byki) dużo straciły gdy poszła na te dziennikarskie studia podyplomowe.  Gdyby Jej rozwój osobowości i kariera zawodowa  zatrzymała się na etapie "Nie tylko dla Orłów" to by było OK, ale ktoś tej biednej kobiecie wmówił, że jest drugą Oriana Fallaci.  Zawsze uważałem ją  za beznadziejną dziennikarkę, ale od czasu gdy w Kropce nad i w kwietniu 1999 r.  zaczęła naciskać na Bronisława Geremka żeby NATO wreszcie przeprowadziło ofensywę lądową w Kosowie. Co prawda profesor Geremek też się nie popisał inteligencją w tym wywiadzie, gdy usprawiedliwiał zbombardowanie mostów w Belgradzie - wysadzaniem starego mostu w Mostarze zapominając, że most w Mostarze wysadzili Chorwaci podczas walk z Bośniakami.
Ja od tej pory w zasadzie nie słucham jej audycji, czasami gdy rozmawia z jakimś ciekawym człowiekiem to słucham odpowiedź, ale nie słucham pytania. Bo są głupie. I "tendencyjne".
A Konstanty Miodowicz to w ogóle aparat. Wypowiada się tak precyzyjnie, że aż na granicy bełkotu. Jest w stanie mówić przez kwadrans a człowiek nie orientuje się o czym mówi. Nie ma szans odgadnąć na podstawie odpowiedzi jakie było pytanie. Jeśli prawdą jest, że sprawa Olina była prowokacją służb rosyjskich które chciały nieco namieszać wobec perspektywy wstąpienia Polski do NATO, to Konstanty Miodowicz ma szansę na tytuł najbardziej nieudolnego szefa kontrwywiadu wszystkich czasów.
No i jak dwa takie asy (dziennikarstwa i kontrwywiadu) ze sobą rozmawia - czy taki wywiad może nie być dziwny?

Genialny tytuł artykułu w Onet, podsumowanie wywiadu z płk. Robertem Latkowskim.
"Gen. Błasik mógł składać meldunek Lechowi Kaczyńskiemu"
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katas … omosc.html
Nie bardzo wiadomo o co Onet chodzi, bo w samym artykule istnieje zdanie pochodzące od Plk. Latkowskiego "przejął – można tak powiedzieć – dowodzenie tym samolotem i on składał meldunek prezydentowi o gotowości do lotu", ale sensacją (jak dla kogo) jest nie że "mógł składać meldunek"  tylko że stało się to w wyniku przejęcie dowodzenia już przed odlotem.

http://www.polityka.pl/kraj/analizy/151 … lania.read
Bez wybielania artykuł Paradowskiej w Polityce.
""Nie przyjmujemy wersji, że odpowiedzialność za katastrofę smoleńską ponosi wyłącznie strona polska. Raport MAK wybiela Rosjan w sposób tyleż zdecydowany, co nieudolny.
Pełna pomyłek merytorycznych próba uzasadnienia reakcji Donalda Tuska.