а как будут выглядеть математические рассуждения при противоположных заданных услобиях????

Отредактировано szakal (2010-07-03 14:04:25)

Diagnoza, не, не смотрю. Не помню даже, когда и что в последний раз смотрела, представляешь?

Ты ссылку, конечно, хорошую положила, спасибо. Но по части терминологии, доверься профессионалу. Любому. Конические сечения - это не материал школьной программы. Аппарата не хватит.

Вот, и в этом вопросе весь szakal.

мешает как раз....   тяжело найти ...я не кот....или  Котофан

muzhskoj variant

Всем  ! Нахожусь под впечатлением. Так и стоит перед глазами фонарик во рту!

Выбери в семейном столовом наборе хорошую вилку, и сними с ушей лапшу, навешанную сантехником.

А вот тут поподробнее, пожалста.

не всегда легко ))) иногда тяжело бывает ))gif[/img]

Отредактировано szakal (2010-07-03 14:41:18)

Kotofan, привет! Kotofan, привет! Kotofan, привет! Kotofan, привет! Kotofan, привет!

Всем привет!
мне все равно уже не догнать нити тутошних бесед, поэтому спрошу сразу: что такое нужно сотворить, чтобы тебя на форуме было пять, как Котофана.. котофанов? или может у него такой бенефис? может такую осбенную форму поощрения участников придумали тут без меня?

Pierwsza moja uwaga: wczoraj wieczorem (więc ze 30 stron temu) napisałem Wam, że Grigorij Perelman odmówił przyjęcia miliona dolarów, bo twierdził że nie jemu się należą. Odmówił z tego powodu 4 lata temu i nic się od tej pory nie zmieniło w matematyce. Jest więc uczciwy i tak trzeba go traktować. A Wy robicie z niego dziwoląga. Jest dziwakiem, ale każdy z nas jest trochę dziwakiem. (Na szczęście).

Ja znam kilku ludzi o podobnym kalibrze umysłowym, w tym jednego dziwaka. Matematyka nie jest sportem, nie uprawia się na czas ani na metry, ale w pewnym momencie wielu młodych ludzi startuje w zawodach matematycznych to są te Międzynarodowe Olimpiady Matematyczne IMO. Perelman startował raz w 1982 i dostał złoty medal (Trzy osoby mieli maksymalną ilość punktów). Nie wiem dlaczego więcej nie startował. Albo IMO było już poniżej jego poziomu, albo za póżno go wystawili i nie zdążył więcej startować.
Gdy ja chodziłem do szkoły średniej (lata 1968-1971),  to były to najlepsze lata węgierskiej drużyny na IMO, praktycznie wszystko Węgry zgarnęli co tylko można było. Połowa ekipy węgierskiej było z mojej klasy. Jeden z nich w 1969 miał srebrny medal, w 1970 i 1971  złoty, zaś drugi w 1969 i 1971 miał sredbrny a w 1970 złoty. Było ich więcej, ale teraz o tych dwóch jedno zdanie. Pierwszy został szanowanym profesorem i członkiem Akademii Nauk (z całej klasy 6 osób jest członkiem Akademii) - zaś drugi został dziwakiem geniuszem. Pewnie pracuje nad czym bardzo ciężkim, bo nie widzę o nim śladu w Internecie, poza wspomnieniami innych jaki to jest geniusz.

Co to ma wspólnego z samolotem?
Chodzi o sposób nauczania matematyki.
Co to jest parabola?
1. Jest to zbiór puktów.... Proszę Pani! Po co zbierać punkty?
2. Jeśli przekroimy nieskończenie wielki stożek ... Proszę Pani! Skąd wziąć taki wielki stożek? I po co kroimy?
3. Jesli swojej dziewczynie ... To jest moja definicja. Tak nas nauczano. Była i latarka i półkule i płaszczyzna, ale nauczyciel matematyki był zakonnikiem więc nie nazwał rzeczy po imieniu.
Stąd moje sentymenty do paraboli, a szczególnie dwóch parabol.
Więc gdy widzę pięć punktów wysokości samolotu w funkci czasu to ja od razu widzę te dwie parabole, jeden z maksymum na 500 metrów, drugi z minimum na 50 metrach.

WIęc to nie jest  tak, jak Ewa mówi, że to tylko kwestia ambicji dzieci. To jest kwesticzy system jest w stanie "zagospodarować" nieprzecietne talenty.

еще даже собирать не начинала:)) сижу кофейничаю среди полного бедлама абсолютно несобранная.. надо и туда и туда и к брату съездить на другой конец города, хоть разорвись.. хорошо быть Котофаном:)